OGŁOSZENIE!

Z POWODU PRAC REMONTOWYCH NA DC MULTIVERSE NIEKTÓRE LINKI ODNOSZĄCE DO RECENZJI KOMIKSÓW VERTIGO NIE DZIAŁAJĄ! BĘDĘ JE UZUPEŁNIAŁ W MIARĘ POSTĘPU PRAC NAD SERWISEM.

poniedziałek, 21 lutego 2011

Avalon Pulse #183 + suplement

Kolejny tydzień podzielony jest na Avalon, gdzie omówiłem te lepsze, a nawet, można napisać, świetne pozycje oraz blog, gdzie pojawiły się te gorsze.

Avalon Pulse #183 tutaj: http://www.marvelcomics.pl/index.php?cmd=showPub&pub=757

W nim moje słowa o:
Amazing Spider-Man #654.1
S.H.I.E.L.D. vol. 2 #6
Thunderbolts #153
Uncanny X-Force #5

Mój pseudonim to Mr. M.









Niestety, z powodu braku czasu nie zdążyłem z kilkoma innymi opiniami, co nadrabiam tutaj.


Daredevil Reborn #2

Poprzedni nr miał przyjemny spaghetti westernowy nastrój, który tutaj utrzymuje się tylko na początku historii, później jest mniej klimatycznie, jak i mniej logicznie. O ile nr 1. uznaję za dobry, to ten jest po prostu średni.

Silver Surfer #1

Silver Surfer powraca w solowym tytule, który zaczyna się tam, gdzie dla Surfera i Galactusa skończyła cię Chaos War. Początek jest nieco wydumany, rozterki protagonisty komiksu niezajmujące i nachalne, a fabuła przewidywalna. Na szczęście pod koniec akcja rusza pełną parą, a pojawienie się High Evolutionary wypada wyśmienicie, co w połączeniu z udanym zakończeniem, każe z nadzieją oczekiwać przyszłego nru.

Spider-Girl #4

Azaceta rysuje, więc jest jest brzydko wizualnie, co od razu obniża przyjemność z lektury. Zawiązanie fabuły pretekstowe i nieco infantylne. Sam nr zaś składa się z przeplatanych scen rozmów Any'i z przyjaciółkami, które są niezajmujące, i obijania drobnych bandziorów, którzy są nieciekawi. Ana Kravinoff prowadzi polowanie, ale, po pierwsze, tak jak wszyscy nie pamięta, że Spider-Girl używa twittera (ten pomysł strasznie okalecza logicznie tę serię), a na koniec wpada w pułapkę pajęczej dziewczyny. Wszystko wypada niezbyt ciekawie, do tej pory najgorszy nr. Oby było lepiej.

Wolverine Vol 4 #6 

Po przerwie na .1, okazuje się, że nry 5. i 6. stoją obok siebie opowiadając o jednym wątku. Wolverine jest opętany, X-Men irytują, Hellstorm i Ghost Ridery nie nie mogą zdziałać, a rysunki przedstawiające demoniczne postaci są brzydkie. Komiks wypada słabo, ratuje go kilka scen, lecz jest to za mało by uznać go za ciekawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz